Wrrrrrrrrrrrrr......
Data dodania: 2011-02-12
Kurcze zawsze coś w tej energii. złożyliśmy umowe jeszcze w grudniu i była mowa, że ta umowa ważna jest 3 m-ce. Przy składaniu tej umowy pani w okienku nic nie mówiła, że cos jest nie tak wypełnione. A po prawie 2 miesiącach dostaliśmy zwrot, że nie zaznaczylismy jaką płatność dokonamy: w ratach czy całość. No a do tego jeszcze otrzymaliśmy nową umowę oczywiście z wiekszą kwotą bo wzrósł VAT. Z tego co sie orientuje to prawo nie działa wstecz skoro podpisaliśmy tamtą umowę to co mnie obchodzi nowy VAT. wrrrrrrrr..... Także złożyliśmy nową umowę- musieliśmy i mamy czekać ile? tego nikt nie wie. Ach ta biurokracja zaczyna mnie już powoli wkurzać.